WP Ważny temat Sponsor wydania
WP Ważny temat Sponsor wydania

Wypożycz zamiast kupować. To się po prostu opłaca

Sponsor wydania
Nie musimy posiadać, by korzystać. Nie musimy kupować, by używać. Badanie przeprowadzone dla serwisu OLX pokazuje, że coraz więcej osób decyduje się na wynajmowanie różnorodnych rzeczy – od sprzętu budowlanego po kampery czy jachty. Oszczędności finansowe to tylko jeden z wielu powodów, a za trendem wypożyczania kryje się także poszukiwanie nowego stylu życia opartego na minimalizmie, elastyczności i skupieniu na doświadczeniach zamiast na rzeczach.

Odkurzacz piorący, kamper, stroje karnawałowe, minikoparka, sprzęt narciarski, mobilna sauna czy jacht. Tych – i wielu innych – rzeczy nie potrzebujemy zwykle na co dzień, wystarczy, że możemy z nich skorzystać raz czy kilka razy w roku. Ich zakup dla wielu osób może nie mieć uzasadnienia.

Dlatego coraz bardziej popularne staje się wypożyczanie. Tak wynika z badania przygotowanego dla serwisu OLX. Czterech na dziesięciu badanych deklaruje zainteresowanie wypożyczaniem przedmiotów zamiast ich zakupu. Zdaniem cytowanej w raporcie "Na zawsze czy na chwilę" dr Agaty Romaniuk, socjolożki z Polskiej Akademii Nauk, ten odsetek będzie z czasem coraz wyższy.

– Kiedy pierwszy raz zainteresowałam się tym zjawiskiem, w 2010, i opisałam je w raporcie "Pożyczalscy", było to zachowanie niszowe (deklarowane przez 12 proc.) i dotyczyło prawie wyłącznie dóbr luksusowych. Nieco ponad dekadę później wypożyczanie się sprofesjonalizowało i w wielu kategoriach stanowi oczywistą alternatywę dla własności – zauważa ekspertka

Zbieraj doświadczenia, nie rzeczy

Pierwszym argumentem za wypożyczaniem zamiast kupowania jest zazwyczaj czynnik ekonomiczny – nie chcemy płacić za coś, co użyjemy zaledwie raz czy dwa. Warto jednak zwrócić uwagę na coś innego – zmiany w stylu życia, które przejawiają się właśnie w rosnącym zainteresowaniu takim sposobem korzystania z potrzebnych (rzadko) rzeczy. Jest to szczególnie istotne dla osób poniżej 45. roku życia najbardziej otwartych na wypożyczanie.

– Wychowani przez swobodniejszych rodziców, w większości nie cierpieli niedostatku, a wchodząc w dorosłość, nie mają potrzeby niczego kompensować poprzez zakupy – wyjaśnia Agata Romaniuk. – Chętniej wynajmują mieszkania, niż decydują się na kredyt do końca życia. Nie marzą o SUV-ie na własność. Nie chcą jednak rezygnować z radości doświadczania. Wypożyczą wiec samochód na weekend, fotobudkę na ślub albo trampolinę na urodziny syna.

Takie zachowanie wpisuje się w coraz powszechniejszy trend minimalizmu, w którym dążymy do kupowania jak najmniejszej liczby przedmiotów i koncentrowania się w życiu na tym, co najważniejsze, a nie na posiadaniu rzeczy, których nie potrzebujemy na co dzień. Idea współdzielenia zatacza coraz większe kręgi, i – jak wynika z raportu OLX oraz z tego, jak rozwija się kategoria Wypożyczalnia na tym portalu – w przyszłości będziemy jeszcze więcej pożyczać, zamiast kupować.

Źródło: Adobe Stock

Płacisz, gdy potrzebujesz

Jak już wspomnieliśmy, pierwszym argumentem za wypożyczaniem w miejsce kupowania jest oszczędność pieniędzy. Po prostu zamiast wydawać duże kwoty na coś, czego używamy rzadko lub użyjemy tylko raz – zapłacimy ułamek tej sumy za wypożyczenie przedmiotu na określony czas. Z badania OLX wynika, że aż 70 proc. osób widzi w wypożyczaniu oszczędności, a 43 proc. pozytywnie ocenia fakt, że nie muszą utrzymywać sprzętów i naprawiać ich.

– Polacy coraz częściej kupują ostrożnie przez pogorszenie się sytuacji gospodarczej od 2020 r. – zauważa dr Wojciech Świder z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. – Inflacja znacznie przekracza dynamikę płac, co oznacza rozważenie zmiany stylu życia, a także konieczność znajdowania przestrzeni do oszczędności. W przyszłości produkty oczywiście nadal będą nabywane, ale sądzę, że wypożyczanie może mieć coraz większe znaczenie – szczególnie w miastach, gdzie koncentracja ludności pomaga w większym stopniu korzystać ze współdzielenia, do czego skłania również ograniczona przestrzeń do przechowywania dóbr.

Trudno chyba znaleźć lepszy przykład niż remont w mieszkaniu. Dziś wiele osób decyduje się wykonać przynajmniej część prac samodzielnie ze względu na wciąż rosnące ceny. Do tego potrzebujemy jednak przynajmniej podstawowych narzędzi – choćby dobrej wiertarki czy wkrętarki albo po prostu solidnej drabiny. Ta ostatnia np. kosztuje w sklepie ok. 600 zł, taką samą znaleźliśmy na OLX w kategorii Wypożyczalnia w cenie 50 zł za dobę. Jeśli chcemy po prostu pomalować mieszkanie, to wydamy 50 czy 100 zł zamiast 600. Co więcej – nie będziemy mieli problemu z jej późniejszym przechowywaniem.

Kolejny przykład to zupełnie inna półka cenowa i inne potrzeby. Marzenia o wakacjach w kamperze można spełnić – według cen z OLX – już od 300 zł za dobę wypożyczenia takiego samochodu. Dzięki temu, że idea wypożyczania tak się rozwija, na tym portalu możemy znaleźć oferty znacznie korzystniejsze niż te, jakie oferują specjalistyczne firmy. Wynika to z faktu, że na OLX jest wielu drobnych przedsiębiorców oferujących niższe ceny, a nawet osób prywatnych, które chcą w ten sposób podreperować swój budżet.

Wypożyczanie przedmiotów daje nam więc możliwość elastycznego dostosowania się do bieżących potrzeb i sytuacji życiowej. Dzięki temu możemy korzystać z różnorodnych rzeczy tylko wtedy, gdy ich naprawdę potrzebujemy, bez obciążania naszego budżetu i przestrzeni domowej nieużywanymi przedmiotami. Ta elastyczność jest szczególnie wartościowa w przypadku sezonowych przedmiotów, które używane są tylko przez ograniczony czas, jak np. sprzęt narciarski, rowery, namioty albo wtedy, gdy potrzebujemy czegoś jednorazowo, jak podczas remontu.

Źródło: Adobe Stock

Blisko i elastycznie

Wypożyczanie działa głównie lokalnie. Oczywiście możemy znaleźć oferty, które polegają na wysłaniu pożyczonych rzeczy z najdalszych zakątków Polski, jednak zwykle pożyczamy coś w bliższej odległości, żeby nie płacić dodatkowo za transport w jedną i drugą stronę. Zwykle też sami wypożyczający oferują transport, chociaż również za dodatkową opłatą.

Co istotne – wypożyczanie jest bardzo elastyczne. Zwykle nie ma problemu z dostosowaniem czasu odbioru i oddania przedmiotów, wypożyczający podają do siebie bezpośredni kontakt, rzadko jest też kłopot z ewentualnym przedłużeniem czasu wypożyczenia.

– Mało formalności, sprawny proces, brak konieczności przechowywania i serwisowania rzeczy posiadanych na własność – to główne argumenty na rzecz wypożyczania – wylicza Agata Romaniuk. – Prawie 60 proc. badanych wskazuje, że najważniejsza jest łatwa procedura wypożyczenia, dla ponad 40 proc. liczy się gwarancja, że cokolwiek wypożyczą, będzie sprawne. Chodzi tu przede wszystkim o outsourcing kłopotów przy jednoczesnej radości z korzystania z dóbr.

Szansa dla firm

Tu warto powiedzieć o jeszcze jednym aspekcie rozwijającej się mody na wypożyczanie. To możliwość zbudowania zupełnie nowych kanałów przychodów dla wielu lokalnych przedsiębiorców. Szczególnie takich, którzy dysponują poszukiwanymi do wypożyczenia przedmiotami, jak choćby firmy budowlane lub ogrodnicze, które mogą dodatkowo zarobić na wynajmie nieużywanego przez siebie sprzętu, czy specjalistyczne sklepy, które część asortymentu mogą przeznaczyć do wypożyczenia osobom, które nie chcą i nie potrzebują kupować. Być może taka działalność okaże się nawet bardziej dochodowa niż zwykła sprzedaż, w szczególności jeśli chodzi o urządzenia, z których korzystamy zwykle rzadko, ale w niektórych sytuacjach – jak na przykład remont czy zakładanie ogrodu – są niezbędne.

Z drugiej strony – dla klientów wypożyczanie to świetna możliwość przetestowania różnych rzeczy przed ich kupieniem. Jeśli nie mam pewności, czy wolę taki samochód czy inny, to chętnie pojeżdżę jednym i drugim przez kilka dni, by dobrze wybrać. A jeśli noszę się z zamiarem kupienia ogrodowego grilla gazowego, który kosztuje nawet kilka tysięcy złotych, to z pewnością zapłacę ułamek tej ceny za możliwość weekendowego pogrillowania i upewnienia się, że to jest właśnie to, co mi sprawia radość. A potem być może nawet kupię w sklepie, który mi wcześniej wypożyczył ten sprzęt.

Korzystając z wypożyczenia, mamy więc możliwość odkrywania nowych zainteresowań i pasji bez konieczności inwestowania dużych sum pieniędzy w sprzęt czy akcesoria. Dzięki temu możemy swobodnie eksperymentować, uczyć się i rozwijać swoje zainteresowania, nie wydając przy tym majątku na przedmioty, które potem leżą nieużywane lub trzeba je sprzedawać z dużą stratą.

Na OLX Wypożyczalnia jest obecnie ponad 30 tys. różnych ofert. Dzięki temu możemy zaoszczędzić pieniądze i miejsce, nie martwić się o konieczność utrzymania i przechowywania sprzętu, zadbać o środowisko, wspierać lokalne firmy. To wygoda, elastyczność oraz możliwość odkrywania nowych doświadczeń i pasji, doskonałe rozwiązanie dla osób, które chcą cieszyć się pełnią życia, jednocześnie dbając o swój portfel i komfort.